Niezwykły Dom Dobrego Pasterza – koncert Albo i Nie [relacja]

Niezwykły Dom Dobrego Pasterza – koncert Albo i Nie [relacja]

30 maja, 2016 Wyłącz przez mateo

Albo i Nie - Dobry Pasterz

W niedzielę 22 maja 2016 w kościele pw. Dobrego Pasterza na Woli odbył się koncert z okazji 10. urodzin parafii. Niezwykły koncert dał zespół Albo i Nie. Wydarzenie było dedykowane wszystkim, którzy duchowo i materialnie budowali i budują tę świątynię. 

 

Urodzinowe spotkanie poprowadziła Katarzyna Goszcz – dziennikarka Radia Warszawa. Krótką historię o początkach powstawania kościoła opowiedział Ks. Prałat Józef Łazicki – jego budowniczy. Podkreślał zaangażowanie i pomoc parafian w tworzeniu świątyni. Obecny proboszcz Ks. Prałat dr Zdzisław Struzik mówił o bieżącej sytuacji parafii, również doceniając i zwracając uwagę na rolę ludzi tworzących ją.
Dla wszystkich zgromadzonych tamtego wieczoru w kościele Dobrego Pasterza zagrał zespół Albo i Nie. Zaprezentował utwory ze swoich obydwóch płyt, które można było kupić po koncercie. Nie zabrakło hitów z debiutanckiego albumu “Tak”, znanych fanom z wcześniejszych występów, takich jak: “Żałuję”, “Waga”, “Dzień”, “Ponoć” i “Co z nami będzie jutro” – skłaniające do refleksji.

 

Zgromadzeni wierni, oprócz czerpania przyjemności ze słuchania włączali się do wspólnego śpiewu “Nie do wiary” czy “Z Tobą”. Z drugiej płyty zespołu “14 spojrzeń” oprócz tytułowego utworu Albo i Nie wykonało “Fraszkę”, “O raju”,”Kwadranse”, “Stare zdjęcie” oraz “Cała Ty”, której teledysk miał premierę 25 maja. Na bis zaśpiewano “Piosenkę prostych serc” stawiającą wciąż aktualne pytanie o miłość.

 

Natomiast słowa utworu “Niezwykły dom”: “Dzisiaj razem się spotkamy, więc on czeka już otwarty…” nabrały szczególnej wymowy w ten wyjątkowy wieczór, bo oddawały rzeczywistość: kościół był otwarty dla wszystkich, którzy zechcieli przyjąć zaproszenie i przyjść na urodzinowe spotkanie. Była to okazja do podziękowania sobie nawzajem za wspólnotę, która trwa przy Dobrym Pasterzu od 10 lat!

 

tekst: Joanna Brzozowska

foto: Przemysław Jesionek